Piłkarze Atletico Madryt są bliscy awansu do ćwierćfinału Pucharu Króla. W pierwszym meczu 1/8 finału pokonali na wyjeździe trzecioligową Lleidę Esportiu 4-0.
Puchar Króla - zobacz szczegóły
Jedną z bramek zdobył wracający do tego klubu Diego Costa, dla którego to pierwszy występ po półrocznej przerwie.
Już od września było wiadomo, że pochodzący z Brazylii napastnik reprezentacji Hiszpanii opuści Chelsea (do której trafił w 2014 roku właśnie z Atletico) i ponownie zwiąże się z madryckim klubem. W Londynie już na niego nie stawiano, ale w ekipie Diego Simeone mógł zagrać dopiero od początku 2018 roku, ponieważ wcześniej na stołecznym klubie ciążył zakaz transferowy.
W środę Costa pojawił się na boisku w 64. minucie, a już pięć minut później zdobył bramkę na 3-0 dla gości. Oprócz niego do siatki Lleidy trafili Diego Godin, Fernando Torres i w doliczonym czasie gry Antoine Griezmann. Rewanż w Madrycie odbędzie się 9 stycznia.
W ekipie Simeone zadebiutował Vitolo, który również - z uwagi na zakaz transferowy - musiał czekać na swój występ w barwach Atletico. Ściągnięty z Sevilli piłkarz w ostatnich miesiącach był wypożyczony do Las Palmas. W środę grał od 59. minuty.
Broniąca trofeum Barcelona oraz Real Madryt rozegrają swoje mecze w czwartek. W składzie Katalończyków, którzy zmierzą się na wyjeździe z Celtą Vigo, jest wracający po ponad trzech miesiącach Ousmane Dembele. 20-letni Francuz doznał kontuzji 16 września. W Barcelonie liczono, że sprowadzony latem z Borussii Dortmund za 105 milionów euro (plus 42 mln euro bonusów) piłkarz wypełni lukę po Brazylijczyku Neymarze, który odszedł do Paris Saint-Germain za 222 mln.
"Królewscy" zagrają tego dnia na wyjeździe z drugoligową Numancią.
0-1 Godin (33.)
0-2 Torres (37.)
0-3 Diego Costa (69.)
0-4 Griezmann (90.)