Trener piłkarzy Realu Madryt Jose Mourinho potwierdził swoje przywiązanie do Interu Mediolan, który kiedyś prowadził. Portugalczyk przyznał, że przeszedł do Realu, bo w tym klubie tworzy się historię.
Były trener Chelsea i Interu poprowadził "Królewskich" do triumfu w Primera Division i Pucharze Króla po tym jak opuścił Mediolan dla stolicy Hiszpanii. Wciąż jednak nie udało mu się wygrać Ligi Mistrzów z Realem, a osiągnął to wcześniej z Interem.
Mourinho w rozmowie z portugalską stacją TVI przyznał, że to był ból opuszczać Inter w momencie, kiedy ten klub był na szczycie. Powiedział jednak, że prestiż Realu Madryt był dla niego zbyt nęcący.
- Real Madryt oferował mi stanowisko po raz trzeci - stwierdził 49-letni szkoleniowiec.
- Moi przyjaciele mówili mi, że zmarnuję jedyną okazję, jeśli nie przeniosę się do Madrytu. Zrobiłem to, bo wiedziałem, że wygrywanie z Realem Madryt to tworzenie historii. Jednak moje serce pozostaje czarno-niebieskie - powiedział Mourinho.
- Nikt nie dał mi takiego szczęścia jak Inter. Świętuję, kiedy Inter wygrywa i cierpię, gdy ponosi porażki - podsumował Portugalczyk.
Jose Mourinho w swojej karierze trenerskiej prowadził m.in. FC Porto (2002-04), z którym wygrał Puchar UEFA i Ligę Mistrzów. W Chelsea Londyn Mourinho nie odniósł sukcesów na arenie międzynarodowej, ale po długiej przerwie odzyskał dla tego zespołu mistrzostwo Anglii.
W 2007 roku Portugalczyk zameldował się w Mediolanie. Z Interem dwa razy wygrywał Serie A oraz zwyciężył w Lidze Mistrzów.
Od 2010 roku Mourinho prowadzi Real Madryt. Z "Królewskimi" wygrał już ligę i krajowy puchar. W Lidze Mistrzów nie dotarł jeszcze do finału.